W związku z pojawiacymi się w ostatnim czasie artykułami i wywiadami z Panem Piotrem Dziewickim na temat Polonii Warszawa zmuszeni jesteśmy stanowczo zaprotestować przeciwko rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji dotyczących Naszego Klubu. Bezpośrednią, lecz nie jedyną przyczyną braku Pana Piotra Dziewickiego na ławce trenerskiej Polonii Warszawa w rozgrywkach III ligi były warunki finansowe postawione przez trenera na parę dni przed początkiem rozgrywek, dotyczące warunków ewentualnego wcześniejszego rozwiązania kontraktu. Warunki trudne do spełnienie biorąc pod uwagę, że na sumę wynagrodzenia składają się także świadczenia wobec ZUS i US. Mając na uwadze dobro klubu o wielu wcześniejszych tarciach na linii trener – Zarząd klubu opinia publiczna nie była informowana wg zasady, ‚że problemy powinny byc rozwiązywane wewnątrz klubu. Od początku współpracy Zarząd klubu darzył zaufaniem trenera Piotra Dziewickiego , spełniając większość postawionych przez Niego wymogów natury organizacyjnej i personalnej. Sprawy personalne drużyny byly konsultowane ze sztabem trenerskim, ale decydującą rolę odgrywały warunki ekonomiczne, w których klub musi funkcjonować. Po wywalczonym awansie do III ligi pomimo wpływających do klubu propozycji pracy od trenerów z tzw. nazwiskami ,Zarząd klubu nie wyobrażał sobie innej osoby niż Piotr Dziewicki do prowadzenia żmudnej pracy wprowadzania Polonii Warszawa na kolejne szczeble rozgrywek. Życie niestety zweryfikowało te wyobrażenia. Rozumiejąc rozgoryczenie Pana Piotra Dziewickiego pragniemy podziękować po raz kolejny za czynny udział w odbudowie Polonii Warszawa, dziękujemy także trenerom Akademii Pilkarskiej Polonii Warszawa , którzy zgodzili się poprowadzić drużynę seniorów naszego klubu łącząc to z rozpoczętą pracą ze swoimi rocznikami polonijnego narybku piłkarskiego. Mamy nadzieję, że ludzie noszący czarne serca potrafią docenić ogrom pracy wkładanej mimo wielu przeciwności w odbudowę Klubu.
Zarząd MKS Polonia Warszawa