W czwartek o godzinie 19:00 piłkarze Polonii Warszawa po raz przedostatni w tej rundzie powalczą o ligowe punkty przed własną publicznością. Zespół Piotra Dziewickiego w rozgrywanym awansem meczu 16. kolejki IV ligi mazowieckiej (cała kolejka odbędzie się w sobotę i niedzielę) podejmie na stadionie przy Konwiktorskiej drużynę MKS-u Przasnysz.
W poprzednim sezonie piłkarze z Przasnysza byli o krok od awansu do wyższej klasy rozgrywkowej. Po zajęciu 2. miejsca w rozgrywkach czwartej ligi przystąpili do gry w barażach, jednak w dwumeczu okazali się słabsi od Żyrardowianki Żyrardów (remis 1:1 na wyjeździe, porażka 1:2 u siebie). Teraz drużyna prowadzona przez Krzysztofa Butryna spisuje się znacznie słabiej – na tę chwilę w ligowej tabeli sklasyfikowana jest na 12. miejscu z dorobkiem 18 punktów. Co ciekawe, naszym przeciwnikom znacznie lepiej wiedzie się na wyjazdach. Na pięć zwycięstw odniesionych w tym sezonie cztery miały miejsce na terenie przeciwnika. Tak było m.in. 12 października, kiedy MKS pokonał na wyjeździe Narew Ostrołęka w identycznym stosunku bramkowym jak Polonia – 2:0.
Poprzednie dwa mecze Przasnyszan zakończyły się porażkami. Najpierw nasi rywale okazali się słabsi od Wisły II Płock (wynik: 0:5), a w ostatniej kolejce przegrali 0:2 z Bzurą Chodaków.
Piłkarze Polonii po trzech meczach bez zwycięstwa złapali oddech wygrywając w Ostrołęce po dwóch golach Michała Strzałkowskiego. Nasz napastnik w tym sezonie zdobył już 11 bramek, więc do zrealizowania celu, który sobie założył – 15 trafień – potrzeba mu jeszcze czterech. Możemy zatem spodziewać się, że w czwartek za wszelką cenę będzie starał się wykorzystać wszystkie sytuacje, które stworzy sam lub w których stworzeniu pomogą mu koledzy z drużyny. Bezcenna może okazać się pomoc doświadczonego Jacka Kosmalskiego, który po wyleczeniu kontuzji wrócił już do gry i w Ostrołęce spędził na boisku 45 minut.
Jest szansa, by po 16. kolejce Polonia wskoczyła na fotel lidera. Aby tak się stało, muszą zostać spełnione dwa warunki. Po pierwsze i oczywiste – „Czarne Koszule” muszą wygrać z Przasnyszem. Po drugie – Bug Wyszków nie może na własnym boisku pokonać Narwi Ostrołęka. Ten mecz odbędzie się w sobotę o godz. 13:30.
W czwartek kasy biletowe będą czynne od godziny 15:00. Do nabycia na stadionie będą kalendarze ze zdjęciem grupowym zespołu Polonii na rundę jesienną (cena – 10 zł), a w czasie meczu tradycyjnie już będzie funkcjonowała Strefa Małego Kibica. Transmisję ze spotkania przeprowadzi natomiast ETV (kliknij po szczegóły).
Zapraszamy na Konwiktorską!