Przy okazji sobotniego meczu Polonii z Czarnymi Węgrów na trybunach stadionu przy Konwiktorskiej pojawił się gość specjalny – reprezentant San Marino, Alessandro Della Valle, który został zaproszony do Warszawy przez klub. O jego przyjeździe – zarówno przed meczem jak i po – informowały czołowe media sportowe; materiał wyemitowany został także w sobotę w ogólnopolskim wydaniu „Wiadomości” w TVP1.
Della Valle wylądował na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina w sobotę kilka minut po godzinie siedemnastej. Stamtąd specjalnie przygotowanym na tę okoliczność samochodem udał się na Konwiktorską. Z wysokości trybun – po niezwykle ciepłym przyjęciu przez zgromadzoną publiczność – obejrzał mecz z Czarnymi. W przerwie spotkania pojawił się na płycie boiska, gdzie wraz z pięcioma najmłodszymi fanami z Akcji Kibic uczestniczył w konkursie rzutów karnych. Reprezentant San Marino wykorzystał strzał z jedenastu metrów, pokonując rezerwowego bramkarza Polonii, Michała Dudka. W „nagrodę” – podobnie jak reszta uczestników konkursu – otrzymał klubowy szalik.
Po meczu niedawny pogromca Artura Boruca wraz z drużyną „Czarnych Koszul” przybił „piątki” kibicom, dziękując im za doping.