Niestety Wielka Sobota 2015 nie będzie najmilszym świątecznym wspomnieniem dla zawodników Czarnych Koszul. Mimo ogromu ambicji i walki włożonych przez graczy Dumy Stolicy w dzisiejszy mecz, z Łowicza wywozimy tylko 1 pkt. Gra Polonii mogła się dużo bardziej podobać od tej ze środowego meczu ze Świtem, jednak udana pogoń za wynikiem (Polonia przegrywała 0:1) została przyćmiona przez oddany w doliczonym czasie gry fenomenalny strzał zawodnika Pelikana. Niestety był on z serii tych „nie do obrony”.
Szkoda niewykorzystanych sytuacji – słupek Cichowskiego, poprzeczka Augustyniaka i kilka źle uderzonych głową strzałów z bliskich odległości. Należy nadmienić, że warunki pogodowe nie rozpieszczały grających tego dnia na stadionie przy Starzyńskiego. Jednak kibice Polonii, którzy przybyli za swoją drużyną do Łowicza, nie wydawali się zrażeni faktem hulających wiatrów i dokuczliwych opadów 🙂 Oczywiście temperatura w sektorze gości wzrastała zwłaszcza po bramkach Polonii, ale w cięższych momentach fani Czarnych Koszul także zaświadczali dopingiem o swoim wsparciu dla drużyny.
Remis w Łowiczu nie poprawia naszej sytuacji w tabeli i tym samym czyni z kolejnej potyczki Polonii wyjątkowo ważny mecz. Zmierzymy się w nim z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie – Pogonią Grodzisk Mazowiecki. Mecz ten odbędzie się przy Konwiktorskiej 6 w SOBOTĘ 11 kwietnia 2015 roku o godzinie 16:00. Już teraz gorąco na niego zapraszamy.
04 kwietnia 2015, 15:00, Łowicz
Pelikan Łowicz – Polonia Warszawa 2:2 (0:0)
Bramki dla Polonii: P.Augustyniak 64′, D.Nakrošius 69′
Skład Polonii: P.Kazimierczak – K.Tomas, D.Nakrošius, G.Wojdyga, A.Grzybowski – K.Pieczara, P.Augustyniak, G.Arłukowicz, M.Zapaśnik (80′ B.Niksiński) – A.Tomaszewski (66′ P.Płacheta) – K.Cichowski (86′ J.Dźwigała)