W klubowej kawiarni „Czarna Koszula” odbyła się konferencja prasowa, podczas której na tematy związane z bieżącym funkcjonowaniem klubu wypowiedzieli się trener Piotr Dziewicki oraz dyrektor sportowy Paweł Olczak. Konferencja została połączona z prezentacją nowych strojów oraz przedstawieniem kadry nowego zespołu „Czarnych Koszul”. Zapraszamy do lektury ich wypowiedzi.
Piotr Dziewicki: Wiadomo, w jak trudnym okresie się znaleźliśmy. Od początku lipca przyjrzeliśmy się wielu zawodnikom, przewinęło się ich około osiemdziesięciu. Cel jest jasny – chcemy zająć jak najlepszą lokatę w czwartej lidze, bardzo poważnie myślimy o awansie, ale wiadomo, że musieliśmy zaczynać wszystko od zera i będzie to bardzo trudne. Zespół z każdym tygodniem i miesiącem będzie wyglądał lepiej pod względem fizycznym, natomiast o aspekt sportowy się nie boję. Przed nami trudna droga, ale jest w to zaangażowanych tak wiele osób, że może się to udać. Wszyscy w to mocno wierzymy. Jeżeli udałoby nam się awansować, łatwiej byłoby nam pozyskać wyżej notowanych zawodników. Ale i tak jestem zadowolony z obecnej kadry. Mamy wielu zawodników, którzy z powodzeniem mogliby grać klasę lub dwie wyżej.
Paweł Olczak: Zarówno pierwszy zespół jak i wszystkie grupy młodzieżowe będą występowały z logotypem Muzeum Powstania Warszawskiego na koszulkach. Pracujemy nad tym, żeby na koszulkach pojawiło się też logo sponsora. Nie jest to łatwe, ale sądzę, że w ciągu dwóch tygodni wygląd koszulki powinien się zmienić. Na tę chwilę dzięki hojności kibiców mamy zapewnione środki na bieżącą działalność w rundzie jesiennej. Najbliższe miesiące pokażą, na ile jesteśmy kreatywni w kwestii pozyskiwania sponsorów. Mamy nadzieję, że za pół roku nie będziemy musieli się martwić o rundę wiosenną. Musimy podziękować całej Warszawie począwszy od pani prezydent do dyrektora Kopaniaka, którzy poszli nam na rękę w kwestii wynajmu stadionu. Jest zdecydowanie niższa niż ta, za którą stadion wynajmowała ekstraklasowa Polonia.
Adam Drygalski: Wszystko wskazuje na to, że dwanaście naszych spotkań zostanie pokazanych w Orange Sport w wymiarze 24-minutowych skrótów.
Piotr Dziewicki: Musimy podziękować zarządowi Wisły Płock i Bugu Wyszków, że zgodzili się przełożyć mecze dwóch pierwszych kolejek.
Paweł Olczak: Nie będziemy robili nic ponad stan, bo tak nie można działać. Mamy długofalową wizję klubu. Czy uda się w tym roku awansować? Bardzo chcemy, ale to tylko sport.