Na miesiąc przed wznowieniem rozgrywek Polonia aż 6:1 pokonała rywala z grupy północnej IV ligi Bzurę Chodaków. – Wciąż widzę w zespole błędy, które musimy stale korygować – mówił mimo wysokiego wyniku trener Piotr Dziewicki.
To był już siódmy sparing „Czarnych Koszul” tej zimy, ale kto wie, czy nie jeden z najbardziej istotnych, bo z bezpośrednim ligowym przeciwnikiem. – Wiedziałem, że Dariusz Jackiewicz (trener Bzury) wzmacnia zespół, bo chce walczyć o utrzymanie. Z Bzurą gramy w ostatniej kolejce kiedy – mam taką nadzieję – wszystko będzie już rozstrzygnięte. Nie było więc żadnych przeciwwskazań, żeby zagrać taki mecz – tłumaczy trener Polonii.
Spotkanie rozegrano na bocznym boisku stadionu przy Konwiktorskiej. Jak zwykle w okresie przygotowawczym Piotr Dziewicki wystawił dwie różne jedenastki. – Obie złożone z zawodników, którzy zostaną już chyba w drużynie. Bardzo na to liczę. Nie wiadomo jednak, kto będzie grał w pierwszej jedenastce. Mamy jeszcze miesiąc, każdy musi o swoje miejsce powalczyć – tłumaczy szkoleniowiec naszej drużyny.
W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany. Bzura na początku spotkania miała jedną świetną okazję, ale poloniści z czasem odpowiadali swoimi. W końcu pierwszą bramkę spotkania strzelił Patryk Strus. Goście wyrównali w ostatniej akcji tej części gry.
Po przerwie Polonia zaimponowała, szczególnie Mateusz Gliński, który strzelił trzy gole i zaliczył klasyczny hat-trick. Bramki zdobywali jeszcze Adrian Ligienza i Marcin Kruczyk. Kilka okazji poloniści zmarnowali. Ostatnie 20 minut nasz zespół grał w dziesiątkę. Kontuzji doznał Piotr Tyburski.
– Przystąpiliśmy do tego meczu po dwóch dniach ciężkich treningów. Niektórzy zawodnicy mogli czuć się przemęczeni. W pierwszej połowie graliśmy trochę za wolno, słabo wymienialiśmy się pozycjami, potem to się poprawiało. Nie chcę nikogo wyróżniać. Gliński? Wiele osób już wie, jakiej klasy jest to piłkarz – mówił Dziewicki.
Piłkarzy Polonii czekają kolejne dni ciężkich treningów. W najbliższy weekend sparingu nie grają.
POLONIA WARSZAWA – BZURA CHODAKÓW 6:1 (1:1)
Bramki: Gliński 3, Strus, Ligienza, Kruczyk – Skowron.
Polonia (I połowa): Błesznowski – Brzosko, Maleszyk, Grzybowski, Klepczyński – Ligienza, Antczak – Strus, Ujek, Litun – Strzałkowski.
Polonia (II połowa): Brudnicki – Lachowicz, Uzoma, Fogler, Lekan – Tyburski, Ligienza (60. Antczak) – Lemanek, Gliński, Sołtys – Kruczyk.