Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na zbieranie tzw. ciasteczek Zgadzam się

Porażka z liderem II ligi

W trzecim tegorocznym sparingu Polonia uległa Pogoni Siedlce 1:2. Jedyną bramkę dla „Czarnych Koszul” strzelił Mateusz Sołtys.
Mecz odbył się w Siedlcach na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Trenerzy Polonii nie mieli tego sparingu w planach. – Ale kiedy pojawiła się oferta, mogliśmy jej tylko przyklasnąć. Sparing z liderem II ligi, to dla naszych piłkarzy i dla nas szkoleniowców niezwykle cenny sprawdzian i materiał do przemyśleń – powiedział drugi trener Emil Kot, który wyjątkowo poprowadził nasz zespół. Piotr Dziewicki wyjechał na kilka dni na staż do Niemiec.
– Pierwszą połowę zagraliśmy bardzo dobrze. Było dużo gry na jeden, na dwa kontakty, szybkiej i kombinacyjnej. Zabrakło trochę precyzji przy akcjach podbramkowych, okazji mieliśmy sporo. Szkoda niewykorzystanej sytuacji Piotra Tyburskiego – opowiada Kot. – W drugiej wcale nie graliśmy słabiej, ale zupełnie inaczej. Przeciwnicy też się rozegrali i zaczęli wieść nad nami prym. Dużo Pogoni dało wejście na boisko naszych byłych piłkarzy Bartka Tarachulskiego i Piotra Kosiorowskiego – dodał.
W zespole „Czarnych Koszul” testowanych było sześciu zawodników. Każdy z nich w oczach asystenta Piotra Dziewickiego spisał się na tyle dobrze, że zasłużył na to, by zostać na dłużej w Polonii. Żadne decyzje dotyczące nowych zawodników nie zostały jeszcze podjęte.
W spotkaniu nie wystąpił Mariusz Ujek, który doznał lekkiego urazu. Powinien być gotowy na najbliższy sparing – w najbliższy weekend – ze Zniczem Pruszków. Dokładny termin spotkania nie został jeszcze ustalony.

POGOŃ SIEDLCE – POLONIA WARSZAWA 2:1 (0:1)
Bramki: Ratajczak 2 – Sołtys
Polonia (I połowa): Błesznowski – Lachowicz, Maleszyk, Grzybowski, Lekyan – Tyburski, Ligienza – Sołtys, Lemanek, Gliński – Strzałkowski.
Polonia (II połowa): Brudnicki – Podgórski, Fogler, Zawadka, Klepczyński – Antczak, Boruń – Walewski, Kruczyk, Litun – Bamgboye.